Dzisiejsze odkrycie - już wiem jak kiedyś kobiety na wsi nosiły dzieci w zwyczajnych kwadratowych chustach: Składano ją na pół w
trójkąt. Najdłuższym bokiem - ze złożeniem - obwiązywano sie w pasie.
Pozostałe dwa wolne rogi wiązało się sobie na szyi. No i maluch był w
środku:)
Odkrycie drugie - karmić dziecko można w pozycji półeżącej - odchylonej.
Spróbowałam tego, synkowi się bardzo spodobało, najadł się i od razu zasnął z uchem
przy sercu. A ja sobie leżałam wygodnie i czytałam. Cudeńko!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz